Dziewczyny, każda z nas to czuła...

Wchodzimy na imprezę wyszykowane: szpile, piękna sukienka, czujemy się świetnie, aż tu nagle na parkiecie pojawia się kobieta, która tańczy tak, że wszyscy są zahipnotyzowani.

Jej sensualne i kobiece ruchy zatrzymują czas. Jej taniec sprawia, że jej zazdrościmy, a mężczyźni wpatrują się w nią z otwartymi buziami.

Uwierz mi - wiem, jak to jest...

Obowiązki...

Codzienność...

Jesteś zabiegana...

W całym tym natłoku zadań, rzeczy do zrobienia, które Cię gonią gdzieś ulatuje to czego naprawdę pragniesz...

Czyli czuć się kobieco, atrakcyjnie i dobrze w swoim ciele...

Patrzysz na nią i...

Koniec z tym! Czas abyś Ty też poczuła tą pewność siebie!

Kiedyś, gdy jeszcze nie tańczyłam też nie czułam tego w sobie...

Dopiero, gdy zaczęłam trenować, zaczęłam też odkrywać siebie.

Dzięki tańcu zaczęłam lepiej czuć swoje ciało. 

Wcześniej go nie znałam tak jak teraz. Natomiast taniec pozwolił mi wydobyć ze mnie to, co jest we mnie ukryte, i to, co jest we mnie najpiękniejsze...

Kobiecość, atrakcyjność, lepszą samoocenę i przede wszystkim - poznanie siebie i pokochanie swojego ciała.

Kiedyś na zajęciach, które prowadziłam, przyszła do mnie jedna z dziewczyn i powiedziała, że chciałaby spróbować nauczyć się tańca zmysłowego i kobiecych ruchów.

Za kilka dni przyszła na zajęcia ze mną i po zaledwie 15 minutach chciała zrezygnować. Jak to stwierdziła:

"Ja chyba tak nie umiem. Nie nadaje się do tego"

Czy faktycznie się nie nadawała? Oczywiście, że to była bzdura! Dziewczyna miała jeden problem. Problem, która ma prawie każda z nas...

Miała kompleks swojego ciała na tyle duży, że robiąc jakiekolwiek figury zaczęła się wstydzić.

Dopiero, gdy o tym porozmawiałyśmy chwilę i wytłumaczyłam, że nie musi się niczym przejmować, że nawet ja, zawodowa tancerka, na starcie czułam to samo i to nie jest nic złego - wtedy zaczęło iść jej lepiej.

Widzisz... praktycznie zrezygnowała...

A potem przez następne miesiące nauczyła się kobiecych ruchów, i była najlepszą tancerką grupy!!

Każda z nas ma to w sobie!

Absolutnie każda!

To jest nasza natura.

Kobiece, sensualne ruchy w tańcu są zapisane w naszych genach.

Jeśli jakaś kobieta nie potrafi tak tańczyć to oznacza jedno - wiele sytuacji w życiu wpędziło ją w kompleksy i sprawiło, że nie potrafi tego z siebie wydobyć.

Może to właśnie jesteś Ty?

Chciałabyś to zmienić?

Chciałabyś wydobyć to z siebie?

Chciałabyś poczuć się bardziej kobieco? 

Atrakcyjnie? 

Czuć się kobietą w 100%?

Akceptować siebie w pełni?

Sprawić by Twój partner inaczej na Ciebie patrzył? Zwracać na siebie uwagę mężczyzn pięknym tańcem?

Ja wiem, jak to osiągnąć dobrze się przy tym bawiąc!

Przygotowałam dla Ciebie kurs online "7 dni do Tańca SOLO", który tego wszystkiego Cię nauczy nie wychodząc z domu, wydobędzie z Ciebie sensualną naturę, co pozwoli Ci poczuć się kobieco!

Widzimy się na kursie!

Sylwia Madeńska

© Copyright. Sylwia Madeńska.  All Rights Reserved.